czwartek, 9 stycznia 2014

Triangle po raz pierwszy...

Już od dawna je podziwiałam. We wszelkich formach,ale jakoś się nie składało, by się zabrać. Do czasu, gdy zamiast kończyć zaplanowany projekt stwierdziłam, że nie ma co odkładać, trzeba usiąść i zrobić.
I tak oto powstał mój pierwszy trójkąt w wersji 3 D ;)
Zawieszony na łańcuszku i rzemieniu stanowi świetny element wielu stylizacji...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz