Powstają jedna po drugiej. Szersze,węższe,proste i wzorzyste.
Dziś zaprezentuję dwie kolejne.
Pierwsza to połączenie beżu, matowego pudrowego różu i matowej szarości.
Wykończenie w kolorze srebra.Zapinana na karabińczyk.
Kolejna to połączenie koloru niebieskiego,beżowego i złotego.
Wzorzysta,nieco węższa do poprzedniczki.
Zapinana na karabińczyk .
Moje 9-letnie dziecko także polubiło się z krosnem.
Szał na Minionki w naszym domu trwa w najlepsze. Dowodem na to jest bransoletka,którą sobie wyplotła...
Jestem z niej dumna!!!